Klimatyzacja w aucie
Najczęściej popełnianym przez kierowców błędem, jest używanie klimatyzacji tylko podczas upałów. Takie sporadyczne włączanie klimatyzatorów i pozostawianie ich na długi czas bez użytkowania, nie działa na nie korzystanie. Podczas zimy klimatyzacje potrafią dość mocno się zabrudzić, a w ich wnętrzu szybko zaczynają rozwijać się grzyby.
Jednocześnie “zimowy przestój klimatyzacji” nie wpływa dobrze na jakość czynnika chłodzącego znajdującego się w układzie klimatyzacji. W czynniku tym jest olej który właśnie przez czynnik chłodzący, nazywany popularnie gazem ,jest rozprowadzany po układzie i smaruje on między innymi najdroższy element układu- kompresor. Kompresor włączony po takim długotrwałym przestoju pracuje przez pewien czas na “sucho” co znacznie skraca jego żywotność.
Aby wiosną nie zostać zaskoczonym niesprawną klimatyzacja lub niemiły zapachem najlepiej używać klimatyzację przez cały rok. Poza tym klimatyzacja osusza powietrze w aucie co w sezonie jesienno-zimowym wpływa na szybie odparowanie szyb i zwiększenie bezpieczeństwa oraz komfortu jady.
Ale jeśli mimo wszystko nie chcemy używać klimatyzacji w zimie to dla zachowania smarowania powinniśmy ją uruchomić przynajmniej raz w tygodniu na 15- 20 minut a przed sezonem letnim należy sprawdzić jakość i ilość czynnika w układzie i ewentualnie oczyścić.
W sklepach motoryzacyjnych dostępne są pianki w sprayu, które mają działać odgrzybiająco. W rzeczywistości środek taki wydziela głównie ładny zapach, ale nie likwiduje problemu.
Aby mieć pewność, że klimatyzacja została rzetelnie oczyszczona należy udać się do serwisu samochodowego. Najpopularniejszym sposobem odgrzybiania jest czyszczenie ozonem. Jest to sposób bardzo skuteczny, a także najmniej inwazyjny dla układu klimatyzacji. Takie odgrzybianie kosztuje około 40zł. Można też spotkać się z metodą czyszczenia przy pomocy ultradźwięków lub środków chemicznych (metanol i etanol).